Kosmetyki naturalne są coraz częściej wybierane przez konsumentów. Wybierając je dbamy bowiem nie tylko o swoje zdrowie i urodę, ale również o planetę. Ja, chociaż w 100% nie zrezygnowałam z produktów, które z naturalnymi nie mają byt wiele wspólnego, to jednak staram się jak najczęściej wybierać te, które bazują na dobrych, naturalnych składnikach. W poprzednim roku poznałam wiele takich kosmetyków i dzisiaj podzielę się z Wami moimi ulubieńcami wśród naturalnych produktów polskich marek, na które warto zwrócić uwagę. Oto moje TOP 4:

Sensum Mare, AlgoPure Gentle Cleansing Facial Gel, żel do mycia twarzy

Na temat tego produktu powstał osobny wpis, wiec tam Was odsyłam. Napisałam tam, że jest to najlepszy żel do mycia twarzy jaki kiedykolwiek stosowałam i zdania nie zmieniłam. Żel doskonale zmywa wszelkie zanieczyszczenia, łącznie z pełnym makijażem, a mimo to jest delikatny i łagodny dla skóry. Nie podrażnia oczu i nie powoduje uczucia ściągnięcia. Po umyciu twarzy mam nawet wrażenie, że jest ona nawilżona, co przy produktach do oczyszczania bardzo rzadko mi się zdarza.

⇨ Oczyszczanie skóry z Sensum Mare | topestetic.pl

Lip Lip Hooray! Kojący balsam do ust Resibo

Kosmetyki marki Resibo już od kilku lat stałe u mnie goszczą i mam wśród nich swoich ulubieńców. Najnowszym hitem okazał się być kojący balsam do ust, którego zużyłam już dwa opakowania. Balsam bardzo dobrze odżywia i nawilża usta oraz koi spierzchnięte wargi. Jeśli chcecie poczytać więcej o tym produkcie to odsyłam Was do pełnej recenzji:

⇨ Lip Lip Hooray! Kojący balsam do ust Resibo

Lynia Multi Repair Eye Cream, intensywnie regenerujący krem pod oczy

Jeśli szukacie fajnego kremu pod oczy w dobrej cenie to ten marki Lynia może być czymś dla Was. Krem bardzo dobrze nawilża skórę pod oczami, wygładza ją i delikatnie napina. Mam wrażenie, że delikatnie spłyca drobne zmarszczki, wiec jeśli takowe się już u Was pojawiły to polecam. Szybko się wchłania, więc można stosować go pod makijaż. Pełna recenzja również pojawiła się już na blogu:

⇨ Lynia Multi Repair Eye Cream, intensywnie regenerujący krem pod oczy

Nature Queen, odżywczy olejek do demakijażu

Jeśli jesteście fankami dwuetapowego oczyszczania twarzy to koniecznie zainteresujcie się olejkiem do demakijażu marki Nature Queen (ich piankę do mycia twarzy również polecam). Olejek ładnie i szybko rozpuszcza każdy, nawet wodoodporny makijaż. Nie szczypie w oczy i nie funduje mgły na oczach, co tego typu produkty czasem robią. Buzia po umyciu jest gładka i miękka. Dodatkowo kosmetyk bardzo ładnie pachnie i jest wydajny. W składzie znajdziemy olej ze słodkich migdałów, olej abisyński, olej z pestek winogron, olej lniany i olej z awokado.

Koniecznie dajcie znać czy mieliście styczność z tymi produktami i jakie kosmetyki naturalne stały się Waszymi ulubieńcami. Czekam na Wasze komentarze :)