Ekologiczne, wegańskie kosmetyki do pielęgnacji twarzy Nourish - jak się u mnie sprawdzają?

Nourish_ekologiczne_weganskie_kosmetyki_do_pielegnacji_twarzy_Balance_Essential_Moisturizer_Kale_Anti-Ageing_Eye_Cream_Kale_Enzymatic_Exfoliating_Cleanser

Hej Kochani!

Kilka miesięcy temu pisałam Wam o zmieniającej kolor emulsji oczyszczającej do mycia twarzy Nourish i w tamtym wpisie wspomniałam, że mam ochotę poznać inne produkty z oferty tej marki. Tak też się stało i dzisiaj zaprezentuję Wam aż trzy kosmetyki do pielęgnacji twarzy - krem nawilżający do skóry mieszanej i tłustej, krem pod oczy oraz peeling enzymatyczny, które są ze mną już od dłuższego czasu i na temat których zdążyłam już sobie wyrobić zdanie. Jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdziły?

↪I tu dzieje się magia... Zmieniająca kolor emulsja oczyszczająca z jarmużem Nourish


Kosmetyki ekologiczne i wegańskie


Marka Nourish słynie z tworzenia kosmetyków ekologicznych, wegańskich i nie testowanych na zwierzętach. Jej produkty zostały oparte na ekstraktach roślinnych oraz tzw. "superfoods", które chronią skórę i stymulują ją do naturalnej regeneracji. Założycielką marki jest dr Pauline Hili - jedna z czołowych brytyjskich specjalistek w dziedzinie ekologicznej pielęgnacji. Pragnęła stworzyć produkty ekologiczne, które będą dawać widoczne rezultaty, a zarazem będą odżywiały skórę w naturalny sposób. Nourish to nowoczesne kosmetyki, stworzone z myślą, aby skóra była jak najdłużej w jak najlepszej kondycji, dające natychmiastowe i co najważniejsze, długotrwałe efekty. Sami przyznacie chyba, że brzmi to bardzo dobrze?

Nourish_ekologiczne_weganskie_kosmetyki_do_pielegnacji_twarzy_Balance_Essential_Moisturizer


Balance Essential Moisturizer | Krem nawilżający do skóry mieszanej i tłustej


Marka Nourish ma w swojej ofercie kilka rodzajów kremów, więc każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. Ja wybrałam krem nawilżający do skóry mieszanej i tłustej, uznałam bowiem, że on najlepiej sprawdzi się na mojej cerze. Balance Essential Moisturizer poza nawilżeniem skóry ma również właściwości regulujące wydzielanie sebum, przywracające skórze równowagę oraz odbudowujące jej naturalną barierę lipidową. 

Krem zawiera aż 89% składników pochodzenia naturalnego. W skład serii Nourish Balance wchodzi m.in. kompleks witamin z grupy B (B3 - pobudza komórki i stymuluje produkcję lipidów, sprawiając, że skóra jest bardziej jędrna; B5 - ma właściwości nawilżające, B6 - jest niezbędna do właściwego działania komórek) oraz witaminy C i E, które są antyoksydantami i pomagają chronić skórę przed szkodliwym wpływem wolnych rodników.

Nourish_ekologiczne_weganskie_kosmetyki_do_pielegnacji_twarzy_Balance_Essential_Moisturizer

Krem Balance Essential Moisturizer został zamknięty w szklanej buteleczce, wyposażonej w działającą bez zarzutów pompkę. Bardzo lubię tego typu opakowania ze względu na higienę stosowania. Sam producent zapewnia, że produkty z tej serii mają zapach świeżego, energetyzującego jabłka i rzeczywiście można go tam wyczuć, ale jednocześnie zapach jest przełamany nieco dziwną, jakby ziołową nutą, która nie do końca mi się podoba. Na szczęście szybko się ulatnia i czuć go tylko w momencie aplikacji. Wydajność jest w porządku. Kremu używam już dwa miesiące (rano i wieczorem) i powinien mi jeszcze wystarczyć na ok. dwa tygodnie.

Przejdźmy w końcu do samego działania kosmetyku, a w tej kwestii również nie mam powodów do narzekania. Krem bardzo dobrze się spisuje na mojej mieszanej cerze. Zapewnia jej odpowiednią dawkę nawilżenia, a dodatkowo rzeczywiście reguluje wydzielanie sebum, przez co skóra się mniej przetłuszcza. Idealnie sprawdza się jako krem pod makijaż. Szybko się wchłania i pozostawia skórę lekko matową i mam wrażenie, że makijaż trzyma się na nim lepiej i dłużej, a skóra nie wyświeca się tak szybko.

Jestem bardzo zadowolona z Balance Essential Moisturizer. Kupicie go na stronie www.costasy.pl w cenie 127,20 zł / 50 ml. Czy warto? Moim zdaniem jak najbardziej tak.

Nourish_ekologiczne_weganskie_kosmetyki_do_pielegnacji_twarzy_Kale_Anti-Ageing_Eye_Cream


Kale Anti-Ageing Eye Cream | Biomimetyczny, przeciwstarzeniowy krem pod oczy


Krem biomimetyczny? To znaczy jaki? Otóż taki, który zawiera biomimetyczne peptydy, które stymulują produkcję substancji naturalnie występujących w skórze, przez co jest ona jędrniejsza, a zmarszczki stają się mniej widoczne. W składzie kremu pod oczy znajdziemy również m.in. ekstrakt z jarmużu, który wygładza zmarszczki, redukuje opuchliznę i cienie pod oczami oraz poprawia ogólny stan skóry, a także ekstrakt z jagód maqui oraz enzymy granatu, które są bogate w witaminy.

Nourish_ekologiczne_weganskie_kosmetyki_do_pielegnacji_twarzy_Kale_Anti-Ageing_Eye_Cream

Krem pod oczy również znajduje się w opakowaniu z pompką. Zapach produktu jest naturalny, ziołowy i nie każdemu przypadnie do gustu, jednak podobnie jak w przypadku kremu do twarzy ekspresowo się ulatnia. Krem ma lekką konsystencję, szybko się wchłania i nadaje się pod makijaż. Dobrze współpracuje z korektorem czy pudrem i nie wpływa na ich trwałość. Kale Anti-Ageing Eye Cream nawilża skórę pod oczami i delikatnie ją napina. Skóra jest miękka, gładka i przyjemna w dotyku, a dodatkowo wydaje mi się bardziej "zwarta", elastyczna. Producent zapewnia, że krem redukuje również cienie pod oczami, jednak w tej kwestii nie mogę się wypowiedzieć, gdyż nie mam z tym problemu. Natomiast w działanie przeciwstarzeniowe mocno wierzę :).

Biomimetyczny, przeciwstarzeniowy krem pod oczy Nourish kosztuje 181,60 zł / 10 ml i kupicie go oczywiście na www.costasy.pl.

Nourish_ekologiczne_weganskie_kosmetyki_do_pielegnacji_twarzy_Kale_Enzymatic_Exfoliating_Cleanser


Kale Enzymatic Exfoliating Cleanser | Oczyszczający peeling enzymatyczny z ekstraktem z jarmużu


Trzeci kosmetyk, który miałam przyjemność poznać to peeling enzymatyczny. Podobnie jak krem pod oczy zawiera ekstrakt z jarmużu (jak i wszystkie produkty z serii Nourish Kale). Oprócz tego w składzie znajdziemy m.in. ekstrakt z granatu, który odpowiedzialny jest za delikatne złuszczanie naskórka, ekstrakt z czarnej fasoli afrykańskiej, który chroni skórę przed szkodliwym wpływem zanieczyszczeń oraz probiotyki o działaniu dotleniającym.

Kale Enzymatic Exfoliating Cleanser to produkt wielozadaniowy i można go używać aż na trzy sposoby:
- jako kosmetyk oczyszczający do codziennej pielęgnacji (wmasować w lekko wilgotną skórę, spłukać chłodną wodą, delikatnie osuszyć twarz)
- jako maseczka złuszczająca (nałożyć na suchą skórę, zostawić na 2 minuty, spłukać chłodną wodą i delikatnie osuszyć twarz)
- jako specjalna maseczka oczyszczająca (nałożyć na suchą skórę, po 5 minutach spryskać twarz tonikiem lub wodą termalną, wykonać delikatny masaż skóry, spłukać chłodną wodą i delikatnie osuszyć twarz, używać raz na tydzień).

Nourish_ekologiczne_weganskie_kosmetyki_do_pielegnacji_twarzy_Kale_Enzymatic_Exfoliating_Cleanser

Najbardziej polubiłam drugi sposób i używam peelingu jako maseczki złuszczającej. Po 2-3 minutach są już zauważalne efekty. Skóra jest oczyszczona i wyraźnie wygładzona. Maska wpływa również w delikatnym stopniu na koloryt cery - rozjaśnia i rozświetla, przez co twarz prezentuje się świeżo i zdrowo. Po zabiegu skóra jest delikatnie zaróżowiona, ale jest to efekt działania enzymów i jest to normalne. Po kilku minutach wszystko wraca do normy. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to kiepska wydajność i niewielka pojemność kosmetyku - mamy tutaj zaledwie 50 ml.

Oczyszczający peeling enzymatyczny z ekstraktem z jarmużu, podobnie jak inne kosmetyki marki Nourish możecie kupić na stronie www.costasy.pl w cenie 109 zł / 50 ml.

Nourish_ekologiczne_weganskie_kosmetyki_do_pielegnacji_twarzy_Balance_Essential_Moisturizer_Kale_Anti-Ageing_Eye_Cream_Kale_Enzymatic_Exfoliating_Cleanser


Moja znajomość z kosmetykami Nourish kwitnie, a one rozkochują mnie w sobie coraz bardziej. Zdaję sobie sprawę, że nie są to produkty tanie, ale jeśli będziecie mieli okazje je wypróbować to gorąco polecam. Nie zawiedziecie się.

Znacie markę Nourish? Czego obecnie używacie do pielęgnacji twarzy? :)

You Might Also Like

0 komentarzy

Każdy komentarz to motywacja do dalszego tworzenia tego miejsca. Wyraź swoją opinię, a ja z przyjemnością ją przeczytam :)