Hej :) Chwilę mnie tutaj nie było, a wszystko przez natłok obowiązków. Dzisiaj jednak znalazłam chwilę, aby pstryknąć kilka fotek i napisać dla Was recenzję. Na końcu wpisu znajdziecie małą niespodziankę, ale mam nadzieję, że nie przeskoczycie od razu na koniec, a przeczytacie całość ;) Jaki jest Wasz ulubiony zapach na wiosnę? Niedawno poznałam perfumy Elise by Lambre, które wydają się być idealne na tę porę roku. Nieco więcej przeczytacie o nich poniżej.

Francuska kobieta w kilku słowach? Nowoczesna, zadbana i pełna klasy. Emanuje pozytywną energią i ma wielki apetyt na życie. Taki jest zapach Elise – nowoczesny, świeży i elegancki. To perfumy z rodziny kwiatowo-cytrusowej, które doskonale współgrają z miejską przestrzenią. Delikatne nuty żółtej mandarynki, wody owocowej i zielonego jabłuszka pozwalają rozpocząć nowy, fascynujący dzień, by następnie pulsować w szybkim rytmie magnolii, frezji i róży. Aromat drzewa sandałowego i cedrowego oraz szarej ambry intensyfikuje wrażenia i pozwala stąpać twardo po ziemi. Perfumy stworzone dla nowoczesnych, aktywnych kobiet, które kochają światowe życie bez granic. Podkreśla dynamizm życia i jest dopełnieniem stylu z klasą. Każdego dnia.

Rodzina: kwiatowo-cytrusowa

Nuta głowy: róża, mandarynka, zielone jabłko, woda owocowa

Nuta serca: magnolia, frezja, róża

Baza: drzewo sandałowe, drzewo cedrowe, szara ambra

Zapach ten wybrałam zupełnie w ciemno i jak to bywa przy zamawianiu perfum przez internet, zawsze istnieje ryzyko, że produkt może nie przypaść nam do gustu. W tym przypadku jednak tak się nie stało, a zapach Elise by Lambre zyskał moją sympatię. Moim zdaniem jest to idealny zapach na sezon wiosenno - letni. Perfumy są bardzo świeże, czuć w nich zarówno kwiaty, jak i cytrusowe nuty. Mój nos potrafi zidentyfikować w tym zapachu mandarynkę, jabłko i frezję, reszta składników pozostaje dalej w tle, tworząc bardzo przyjemną kompozycję. Od razu po spryskaniu skóry aromat wydaje się mocny, ale po chwili przeistacza się i ukazuje swoją subtelność i świeżość. Lubię Elise i w ostatnim czasie często go "noszę". Trwałość również oceniam na plus. Na skórze utrzymuje się około 5-6 godzin, natomiast na ubraniach i włosach czuć je jeszcze następnego dnia.

Flakonik, w którym ukryty został zapach Elise bardzo ładnie prezentuje się na półce. I chociaż kolor buteleczki wydaje się mroźny, to perfumy są ciepłe i idealne na obecny czas.

Perfumy Elise by Lambre kosztują 90 zł za pojemność 75 ml, i możecie je kupić tutaj klik. Możecie je również wygrać w konkursie na moim fanpage'u na FB. Szczegóły znajdziecie tutaj klik.