DERMEDIC, ANGIO PREVENTI, KREM NA NOC MINIMALIZUJĄCY RUMIEŃ

Witajcie w ten piękny, słoneczny dzień? Co dzisiaj robicie? Ja cały dzień się obijam i jest mi z tym bardzo dobrze :))
Mam dzisiaj dla Was recenzję kremu na noc minimalizującego rumień od Dermedic z serii Angio Preventi. Jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdza?



Od producenta:

- Odbudowuje strukturę lipidową skóry i poprawia stan nawilżenia
- Minimalizuje widoczność rumienia
- Chroni naczynia kapilarne i powoduje wzmocnienie i obkurczenie włosowatych naczyń krwionośnych
- Łagodzi zaczerwienienia i podrażnienia
- Hypoalergiczny


Składniki aktywne: Troxerutyna, Ekstrakt z arniki, Witamina E, Olej z oliwek, Olej z avocado, Phytosqualan–Skwalan

Skład:



Sposób użycia:

Nanieść na twarz równomierną warstwę preparatu i pozostawić do wchłonięcia.

Cena:

ok. 30 zł / 55 g



Moja opinia:

Krem znajduje się w bardzo poręcznym i wygodnym opakowaniu wykonanym z twardego plastiku. Opakowanie zawiera pompkę, która sprawia, że aplikacja jest łatwiejsza i bardziej higieniczna (nie mnożą się w nim bakterie od maczania paluszków). Etykieta jest prosta, minimalistyczna i elegancka. Produkt dodatkowo zapakowany był w papierowy kartonik, na którym zawarte zostały wszystkie potrzebne informacje na jego temat. Krem ma gęstą konsystencję i lekko żółtawy kolor. Łatwo rozprowadza się na twarzy. Czas wchłaniania jest dość długi, ale w przypadku kremów na noc mi to w ogóle nie przeszkadza, więc nie odejmuję za to punktów. Krem ma lekki, delikatny zapach, który ulatnia się tuż po aplikacji.


A cóż mogę powiedzieć o najważniejszej kwestii, czyli o działaniu kremu? Otóż, jestem z niego bardzo zadowolona. Moja cera ma skłonność do zaczerwienień, które próbuję niwelować, dlatego zdecydowałam się przetestować właśnie ten produkt. Nie zawiodłam się, bo mam wrażenie, że rzeczywiście radzi sobie z tym problemem. Po niespełna dwóch miesiącach codziennego stosowania widzę, że zaczerwienienia się zmniejszyły i jestem z tego faktu bardzo zadowolona. Dodatkowo krem dobrze nawilża skórę i wygładza. Jest po nim przyjemna w dotyku. Produkt nie pozostawia nieprzyjemnej warstwy na skórze. Nie pozostawia uczucia ściągnięcia, nie podrażnił ani nie uczulił mnie. Mam bardzo pozytywne odczucia w stosunku do kremu Dermedic i myślę, że skuszę się na kolejne opakowanie kiedy wykończę to co mam. Wam również polecam jeśli macie problem z zaczerwienieniami na twarzy.



Plusy:

- wygodne opakowanie
- delikatny zapach
- niweluje zaczerwienienia
- nawilża
- nie pozostawia nieprzyjemnej warstwy
- nie podrażnia, nie uczula
- wydajny

Minusy:

- brak!

Produkt testowałam dzięki współpracy z firmą Dermedic. Fakt ten nie wpłynął na moją opinię.

You Might Also Like

26 komentarzy

  1. Nie znam tego kremu :) Nie mam problemu z zaczerwieniami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie. Mam próbkę tego kremu, muszę wreszcie wypróbowac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po próbce raczej trudno określić jak będzie działał, ale spróbować na pewno warto ;)

      Usuń
  3. Nie miałam i raczej nie wypróbuję, bo nie mam takiego problemu, ale bardzo lubię firmę Dermedic ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię tą firmę, ale tego produktu akurat nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój rumień jest silny i do tej pory nic sobie z nim nie poradziło, nawet naprawdę silne środki. Tylko krem Oillan przynosi jakikolwiek efekt. Mam kilka produktów w zapasach, może więc skuszę się na ten, jak wykończę to, co mam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja akurat nie mam takiego problemu, więc raczej go nie poznam :). Jednak muszę przyznać, że sporo ostatnio dobrego można przeczytać o produktach tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że się sprawdził. Ja nie miałam jeszcze nic z Dermedic :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie mam z problemu z zaczerwienieniami ale myślę, że mama na urodzinki by się z niego ucieszyła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mnie nie byłby zbyt odpowiedni, ale dla mojej mamy i owszem, zobaczymy może sprawię jej go w prezencie, mam nadzieję, że sprawdzi się u niej dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe, jeszcze o nim nie słyszałam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam kilka kosmetyków tej firmy, kremu nie miałam, ale bardzo mnie nim zainteresowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyznam szczerze, że miałam ten krem i u mnie się niestety tak dobrze jak u Ciebie nie sprawdził i na pewno go już nie kupię:)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to motywacja do dalszego tworzenia tego miejsca. Wyraź swoją opinię, a ja z przyjemnością ją przeczytam :)