PIELĘGNACJA

NIVEA, FRUITY SHINE, STRAWBERRY, POMADKA NAWILŻAJĄCA

Pomadka do ust to kosmetyk, który mam zawsze pod ręką (w torebce, kieszeni, na biurku i w łazience). Używam jej kilkanaście razy dziennie, aby nawilżyć usta i poprawić ich wygląd. Ostatnio do tej roli zaangażowałam truskawkową pomadkę do ust Nivea Fruity Shine. Jak się sprawdza?

Opis produktu:

Pomadka NIVEA Fruity Shine o zapachu truskawki nadaje ustom apetyczny, owocowy zapach i subtelny kolor, długotrwale je nawilżając.

DZIAŁANIE

NIVEA fruity shine strawberry pomadka do ust. Dzięki innowacyjnej formule z ekstraktami z owoców oraz błyszczącymi drobinkami sprawia, że usta stają się miękkie i zmysłowe. Nadaje ustom apetyczny, owocowy zapach i długotrwale je nawilża. Podkreśla naturalne piękno ust dzięki błyszczącym drobinkom. Zawiera filtr SPF 10, chroniąc przed promieniami UVA i UVB.

Skład:

Polyisobutene, Octyldodecanol, Ricinus Communis Seed Oil, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Hydrogenated Polydecene, Candelilla Cera, Myristyl Myristate, Butyrospermum Parkii Butter, Cera Microcristallina, Isopropyl Palmitate, Synthetic Wax, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Simmondsia Chinensis Oil, Mangifera Indica Fruit Juice, Citrus Aurantifolia Fruit Juice, Tocopheryl Acetate, Vitis Vinifera Seed Oil, Bisabolol, Glycerin, Propylene Glycol, Mica, Aqua, Neohesperidin Dihydrochalcone, BHT, Citric Acid, Trideceth-9, Benzyl Benzoate, Parfum, CI 45380, CI 15985, CI 77891, CI 15850.

Cena:

ok. 7 zł

Moja opinia:

Opakowanie jest klasyczne dla pomadek, ale ma śliczny, czerwony kolor. Sama pomadka również ma czerwony kolor. Można też dostrzec tam błyszczące drobinki, których nie widać na ustach. Pięknie pachnie, bardzo owocowo. Smakuje też nie najgorzej :)

Pomadka Nivea Fruity Shine nadaje ustom delikatny połysk i podbija naturalny kolor ust. Czy nawilża? Tak. Podczas stosowania tej pomadki moje usta stały się nawilżone, zniknęły suche skórki i spierzchnięcia. Usta są gładkie i miękkie. Nic tylko je całować :)

Podsumowując, jest to bardzo fajna, skuteczna pomadka, która radzi sobie z przesuszonymi ustami i świetnie je nawilża. Kosztuje niewiele, więc warto wypróbować. Podzielacie moją opinię, a może u Was się nie sprawdziła najlepiej?

Plusy:

- zapach i smak

- nawilża usta

- usta są gładkie i miękkie

- nadaje delikatny połysk

- podbija naturalny kolor ust

Minusy:

- brak

P.S. Przypominam też o trwającym rozdaniu, w którym do wygrania odżywka do rzęs MurierLash. Zgłoś się tutaj:

KLIK