CHCIAŁABYM, CHCIAŁA... KOSMETYCZNA WISHLISTA
W tym poście chcę się z Wami podzielić moimi kosmetycznymi zachciankami, czyli tym, co chciałabym sobie kupić w najbliższych miesiącach. Mam nadzieję, że chociaż część z tych produktów uda mi się zdobyć. Ciekawi na co odkładam pieniążki? :)
1. Rozświetlacz The Balm Mary-Lou Manizer - dziewczyny zachwalają go na swoich blogach. Chętnie i ja to zrobię jeżeli sprawdzi się równie dobrze. Poszukuję jakiegoś dobrego rozświetlacza i mam ochotę na właśnie ten.
2. Róż do policzków MakeUp Revolution Blushing Heart - chcę go mieć przede wszystkim ze względu na jego opakowanie. Słodkie serducho przyciąga uwagę. A z tego co słyszałam, sprawuje się też całkiem nieźle. Chętnie się przekonam.
3. Balsam do ust EOS - produkt osławiony w blogosferze, o którym krążą sprzeczne opinie. Chcę się w końcu przekonać jak to z nim jest i ciekawa jestem jak sprawdzi się u mnie.
4. Tusz do rzęs Lancome Hypnose - kiedyś już go miałam i jest to zdecydowanie najlepszy tusz z jakim miałam do czynienia. Robi wszystko co ma robić. Niestety, cena jest dość wysoka, więc rzadko u mnie gości. Ale teraz już czas, aby do niego powrócić.
5. Seche Vite Top Coat - nie wiem dlaczego jeszcze nigdy go nie miałam. Słyszę o nim same pozytywne opinie, więc najwyższa pora przetestować go na sobie.
6. L'oreal Skin Perfection, krem na dzień - mam na niego ochotę i już niedługo będzie mój. Poczytałam o nim trochę i opinie mnie skusiły. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się na mojej twarzy.
7. Organique, cukrowa pianka peelingująca - od jakiegoś czasu przymierzam się do wypróbowania kosmetyków firmy Organique, a ta pianka ciekawi mnie najbardziej. Nie wiem tylko, którą wersję zapachową wybrać. Doradzicie?
8. Olejek do ciała Evree Slim - od niego oczekuję przede wszystkim ujędrnienia mojej skóry, a z tego co czytałam i słyszałam może on mi w tym pomóc. Liczę, że zadziała i u mnie.
9. Krem pod oczy Clinique, All About Eyes Rich - jestem już w tym wieku, że czas najwyższy zadbać o delikatną skórę pod oczami. Wierzę, że pomoże mi w tym ten kremik, bo jest bardzo zachwalany przez inne dziewczyny.
10. Maska drożdżowa Babuszki Agafii - przez jednych chwalona, przez innych krytykowana. Chciałabym, aby na moje włosy zadziałała z pozytywnym skutkiem. Jestem bardzo ciekawa tej firmy i ich produktów, a ten chcę wypróbować jako pierwszy.
11. Perfumy Giorgio Armani, Si - uwielbiam ten zapach i muszę go w końcu złapać w moje ręce.
12. Vita Liberata - samoopalacz przyda mi się zanim złapię trochę słonka. Mam bardzo jasną skórę, więc chciałabym jej nadać trochę zdrowego koloru, a ten produkt jest tak zachwalany, że żal nie wypróbować.
13. Suchy szampon Batiste - produkt o ogromnej sławie, a ja go nigdy nie miałam. Pora to zmienić!
14. Gumki Invisibobble - fajny gadżet, który po prostu chcę mieć. Taka mała zachcianka.
15. Pędzelek do cieni Hakuro - odkąd mam w swoim posiadaniu paletkę cieni MakeUp Revolution, zaczęłam malować się nimi codziennie. Wcześniej cienie mogły dla mnie nie istnieć, więc żadnego pędzla nie potrzebowałam. Teraz potrzebuję i to bardzo.
Wiem, trochę sporo tego i mam świadomość, że większość z tych rzeczy jeszcze długo pozostanie tylko w sferze marzeń. Ale od czego są marzenia? Może trafi się jakaś wygrana w lotka :))
Jeżeli miałyście któreś z tych produktów to chętnie poczytam Wasze opinie o nich? :)
55 komentarzy
Ja polecam rozświetlacz MUR :) A pędzelki do cieni Hakuro też mam na swojej wishliście, ich nigdy za dużo :)
OdpowiedzUsuńnad tym rozświetlaczem też się zastanawiałam i pewnie koniec końców kupię ten z MUR, bo wygrywa ceną, a jakością podobno nie odbiega od tych droższych :)
UsuńMam dwie wersje rozświetlacza MUR i jestem bardzo zadowolona. Miałam też Mary Lou, ale zdecydowanie bardziej podoba mi się efekt właśnie MUR.
Usuńmimo wszystko Mary Lou kusi mnie najbardziej ;)
Usuńuwielbiam Seche Vite :)
OdpowiedzUsuńwszyscy go uwielbiają, chyba tylko ja go jeszcze nie miałam :)
UsuńMuszę dokupić kilka nowych gumek invisibobble, bo świetnie się u mnie sprawdziły :P
OdpowiedzUsuńsporo osób je chwali i ja jestem ciekawa :)
Usuńmary lou sprzedałam :) nie pasowłam mi jednak
OdpowiedzUsuńa co Ci w nim nie pasowało? :)
UsuńZ Twoich zachcianek mam tylko maskę do włosów z Ateczki Agafii i pędzle z Hakuro. Jakiś czas temu miałam próbkę Si jest ok ale ja zakochałam się w Vetiver babylone też od GA
OdpowiedzUsuńtego zapachu nie znam, ale wierzę, że jest świetny :)
UsuńJest piękny, bogatszy i głębszy od Si - masz tam bergamotkę, cytrynę, kardamon trochę pieprzu
Usuńmuszę go koniecznie sprawdzić :)
UsuńOo super lista, jestem strasznie ciekawa tego zapachu Si, zawsze zapominam powąchać jak jestem w drogerii :D
OdpowiedzUsuńsprawdź koniecznie, miłość gwarantowana :)
UsuńDo Batiste również się przymierzam :)
OdpowiedzUsuńja dziś kupiłam suchy szampon z Biedronki na próbę :)
Usuńeosa odradzam, przeciętny produkt za wygórowaną cenę, dodam że otrzymałam go w ramach współpracy a mimo to jak zawsze u mnie opinia jest szczera, moim zdaniem za 15zł można kupić już dobry balsam do ust :)
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
eos opinie ma bardzo różne, a ja po prostu chcę sprawdzić jak spisałby się u mnie. poza tym lubię to co ładne, a te jajeczka są przeurocze :)
UsuńTeż chcę zrobić taki wpis, ale moja lista rośnie, co tylko zajrzę na blogi... :-)
OdpowiedzUsuńWiększość Twojej chętnie bym przygarnęła.
moja lista jest w rzeczywistości dużo bardziej obszerna, ale starałam się ją ograniczyć do minimum :)
Usuńchciej listy jako takiej nie mam, mam listę rzeczy, które mi się skończyły i muszę dokupić ^^
OdpowiedzUsuńja często zapisuję sobie produkty, które widzę na innych blogach i chciałabym mieć :)
UsuńSeche Vite to mój ulubiony top coat :)
OdpowiedzUsuńwięc muszę go mieć :)
UsuńRozświetlacz the Balm w moim przypadku totalna porażka, eos właśnie kupiłam - średniak, podobnie jak maska babci. Za to Si, pianka Organique i Batiste - jestem na wielkie TAK
OdpowiedzUsuńa czemu rozświetlacz jest zły? czytałam o nim tyle dobrego
Usuńz Twojej listy znam krem z loreal i batiste oba produkty się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńkrem l;oreal jest na szczycie mojej listy i to jego kupię w pierwszej kolejności :)
UsuńDobrze, że Batiste można kupić w Rossmannie :) Bo niestety mam problem z dojazdem do Hebe (po prostu jest zbyt daleko). Polecam.
OdpowiedzUsuńdodam tylko, że suchy szampon z biedronki jest niczym, w porównaniu z Batistem ;)
Usuńzdaję sobie z tego sprawę, ale skoro już kupiłam to sprawdzę :)
UsuńO kulce EOs i pędzlach też marzę od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńczas wprowadzić marzenia w rzeczywistość :)
Usuńfajne produkty, też bym je chciała :)
OdpowiedzUsuńnajpierw trzeba chyba obrabować jakiś bank, aby to wszystko kupić :) ale rozłożenie w czasie i da się spełnić :)
Usuńmmm Lou Manizer <3
OdpowiedzUsuńbardzo go chcę :)
Usuńświetne produkty! Też kuszą mnie gumki Invisibobble, a o cukrowej piance z Organique słyszałam już wiele dobrego ;-)
OdpowiedzUsuńteż wiele dobroci słyszałam i mam wielką ochotę :)
Usuń2,7,8,10 też chce :D
OdpowiedzUsuńCo do 3, 12, 13 polecam jak najbardziej :D
12 niedługo już będę miała, więc mogę już odhaczyć :)
UsuńMary Lou i perfumy Si mam i jak najbardziej polecam:) Będziesz zachwycona;)
OdpowiedzUsuńperfumami na pewno, bo znam ten zapach i od razu się w nim zakochałam. Mary Lou znam tylko z innych blogów i ma różne opinie, ale bardzo chcę go sprawdzić :)
UsuńDużo rzeczy też bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńPolecam jak najbardziej olejek Evree i maseczkę drożdżową :)
Perfumy Si pachnął obłędnie :)
ja bym chciała jeszcze dużo więcej ;)
UsuńZ Twoich "marzeń" miałam Mary Lou, ale zdecydowanie bardziej podoba mi się efekt rozświetlacza MUR, dlatego Mary poszła w dobre ręce ;) Miałam też Seche Vite i absolutnie go uwielbiałam. Po roku niestety zgęstniał i zaczął ściągać lakier, teraz mam równie dobry Sally Hansen Insta-Dri, ale nie daje tak pięknie a'la żelowego wykończenia jak SV. Szampony z Batiste są godne polecenia, faktycznie pomagają w sytuacjach podbramkowych. Pianka peelingująca jest świetna, ja mam o zapachu pinakolada i doskonale się sprawdza. Pędzelki z Hakuro również polecam, mam już ich ładnych kilka lat i jestem bardzo zadowolona. Co do InvisiBobble, to najlepsza (pod względem jakości) jest chyba wersja bezbarwna. Z tego co widziałam, jest wykonana z innego tworzywa i się tak bardzo nie rozciąga.
OdpowiedzUsuńdzięki za komentarz :)
UsuńSuche szampony lubię, ale invi nie polecam. Strata pieniędzy :/
OdpowiedzUsuńnie są specjalnie drogie, więc wypróbuję :)
UsuńJA mam teraz rozświetlacz z MUR ;) Rewelka :)
OdpowiedzUsuńteż się nad nim zastanawiam ;) wszyscy go zachwalają :)
UsuńMarzenia są po to by je spełniać, polecam eosika, róż Mur mam i już się polubilismy, lancome to klasa sama w sobie też go lubię :-)
UsuńPianka peelingująca i suchy szampon Batiste są warte uwagi, wypróbuj koniecznie- ja mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMam też Hakuraska- do blendowania cieni i uwielbiam go! :))
Mi też marzy się rozświetlacz The Balm <3
Każdy komentarz to motywacja do dalszego tworzenia tego miejsca. Wyraź swoją opinię, a ja z przyjemnością ją przeczytam :)